środa, 30 listopada 2011

:D

Heyka, co tam u was? U mnie zajefajnie ;D Wszystko się układa i wgl xd Ale tak mylę nad zlikwidowaniem tego bloga. Po pierwsze nikt oprócz mojej mamci nie dodaje mi komentarzy a po drugie nie chce mi się pisać i nie mam czasu

piątek, 25 listopada 2011

Uwaga ! Uwaga ! Mój blog kończy dzisiaj rok ;D

Heyka, co tam u was? U mnie było na zmianę, raz dobrze- raz źle. Nie wiem czy wspominałam o tym, że pomagam koledze zapomnieć o mojej przyjaciółce ? Jeżeli tak, to teraz już mu nie pomagam, zapomniał o niej. Miał przez pare dni inną, i to jeszcze z ośrodka wychowawczego ;/ Tyle mu pomogłam a on mi powiedział, że nie jestem nawet jego przyjaciółką ;/ Lol mi go ;/ Ale w niedziele poznałam nowego, bardzo fajnego chłopaka, tylko jest jeden problem. On ma 21 lat. Boje się reakcji rodziców, i wgl tego naszego związku. Ale nie ważne, jesteśmy tutaj, żeby.... Świętować pierwsze urodziny mojego bloga ;D

Nigdy nie udało mi się przez rok utrzymać bloga ;D




sobota, 5 listopada 2011

Coraz lepiej ;D

Hejcia :* Co tam u was? U mnie jest zajebiscie.<33 Ostatnio miałam tyle czaderskich dni ;D Mój były- ten co chciał do mnie wrócić znalazł sobie dziewczynę- myslał że będę płakała? Haha on ma czasem pomysły... xD W ogóle pomagam takiemu koledze (którego kochałam przez wakacje), pomagam mu zapomnieć o mojej przyajciółce która go rzuciła, i przez to stałam się inna, nie jestem tą osobą co kiedyś, to straszne.Stałam się bardziej nerwowa, wystarczy że ktoś mnie dotknie a już się wściekam- nie chce taka był, nie wiem co ze mną jest.. Ale powróćmy do szczęśliwych dni ;D Wymyśliłyśmy z Martini (sis), Paullą (mamcią) nowe głupoty, a mianowicie :,,Parówczaki, kiełbaśniki, pasztetniki, szynkówki w oczojebnych zielonych kondonach i boczniki'' ;D I ogólnie jest fajnie ;D Dzisiaj idę z mamcią do kina na Paranormal Activity 3 ;D Ale będzie fajnie ;D

poniedziałek, 31 października 2011

Halloween w szkole i poza szkole foty ;D

Sorki, że tak długo nie pisałam ale nie chciało mi się ;P No to tak, w szkole 28 października było Halloween ;D Ale fajnie było ;D Po szkole też było zajebiście mamy takie czadlotowe foty ;D Ale jedna najbardziej mi się podoba.<3





Z moją Martini.<33 Dziękuję, że jesteś ;***

środa, 26 października 2011

Wszystko jest na swoim miejscu ;D

W szkole jest zajebiście.<33 Wgl mama mojej przyjaciółki dowiedziała się, że ona jest w ciąży i teraz wszyscy się nad nią użalają. Ale trudno, takie życie .... Ogólnie to u mnie jest super ;D Co wam mogę jeszcze powiedzieć, hmm tyle się działo, że sama nie pamiętam xd
Hard Bass.<33

piątek, 21 października 2011

Czaderski czwartek i piątek :D

No więc zaczne od tego, że minął już tydzień od ostatniego spotkania z moim byłym :( Trudno, życie... W czwartek widziałam go jak siedział na placu z jakimiś dwoma dziewczynami- a powiedział mi że nie szuka dziewczyny ;/ Rozwyłam się jak głupia a on i tak nie jest tego wart, napisałam więc do niego, że go nienawidze i że ma u mnie już niczego nie szukać. Może i dobrze zrobiłam ? Ale na pocieszenie przyszła z pomocą moją mamusia i przyszywana siostra :D Jakie teksty leciały :D Mamusia poszła więc zostałam z siostrą :D Ona zaraziła mnie Hard Bassem :D Teraz w kółko tego słucham, to mi tak humor poprawia :D Dzisiaj w szkole trochę smutałam, wgl taki chłopak z klasy do mnie coś takiego ,,czosnuś co jest ? Kogo bijemy? Kosmale ?'' haha to było zajebiste xd Po szkole szłam z moją sis na zbiórkę harcerską- jak zajebiście było. <33 Przyszła Druhna która opowiadała o swoim wyznaniu, czyli Buddyźmie. Ile ciekawych rzeczy się dowiedziałam :D Wow xd Wgl mamy coś takiego fajnego na zuchy :D Jak będą niegrzeczni to podchodzimy do nich i mówimy ,, Baby raz, dwa, trzy'' pstrykając przy tym palcami :D Myśmy z Asiorem wymyśliły, że będziemy wyrywać tak facetów :D xd Po zbiórce tańczyłyśmy Hard Bassa :D I wgl cały dzień jest udany :D

czwartek, 20 października 2011

Heyka :P

Sorki za chwile nieobecności ale nie miałam czasu żeby coś napisać ;) Tyle się działo- Mamuś dziękuję ;* W szkole są takie teksty a szczególnie na polskim, haha. W podręczniku znalałam pare śmiesznych tekstów, typu :

1.Pieśń o roladzie
2.Uszami mózg mu się wylewa ...
3.A głowa całkiem siwa (nawiązanie do Siwego, i moim zdaniem powinno być tak ,,A głowa całkiem pusta i siwa xd )
4.Arcybiskup wali więcej niż tysiąc razy
5.Krew św. Bazylego (a tak ma na nazwisko nasz kolega z klasy ;))

Nie no ja mam ADHD ale coś po mamusi mam .<33 Wgl to moja książka ,,w pogoni za szczęściem'' jest już prawie skączona :D Wiem, wiem szybka jestem ale skoro ma się wene twórczą i ma się podstawy do tej książki to później idzie z górki ;)
Dziękuję mojej mamusi Paulli za to, że cały czas jest przy mnie.<33
A teraz nie przynudzam, papatki :***

niedziela, 16 października 2011

Niedziela jak to niedziela :D

Dzisiaj byłam u babci, straszne nudy były ;/ Była moja kuzynka i kuzyn, którym 29 czerwca zmarła mama, czyli moja ciocia :( Dobra ale nie ważne, ten kuzyn zaczął mówić do mnie Magda, a tak nazywa się moja ciocia xd Wow, mam nowe imie :D xd Gdy wróciliśmy mama zafarbowała mi włosy. <33 Tzn tylko poprawiała na czerwono :D Aha zapomniałam napisać, że rano zaczęłam nową książkę ,,w pogoni za szczęściem'', jest to o chłopaku, który ciągle zmnienia dziewczyny, jest zakłamany i nie wie co się dzieje w życiu. Czyli historia opisuje mojego byłego ;) Mam już 15 stron a dopiero co zaczęłam :D Wgl mama czytała moją książkę ,,Zmarli mówią ona słucha'' i powiedziała, że zajebista jest. <33 Ale czadlot xd Wydam ją normalnie xd :D A później dodam opisy moich książek :D






Seans Spirytystyczny

Tytuł : Seans Spirytystyczny
Gatunek: Thriller
Główni bohaterowie: Ewa i Martyna Milewska, Szymon Mierzwiński, Grzesiek Karantonis, Tadeusz Karantonis, Damian, Sara
Pozostali: Policjant Wąsek, Kacper, Marcin, Monika, Ania, Marysia, Ksiądz, rodzice Ewy i Martyny, Michał, Asia, Kasia, Kamil, Patrycja, Magda, Kuba, Daniel, rodzice Grześka
Rok: 2011
Stron: 134



Dwie młode 16-sto letnie dziewczyny Ewa i Martyna postanawiają wywołać duchy. Dlatego uciekają z lekcji i idą do szatni. W nieszczęśliwych okolicznościach Martyna zostane opętana przez ducha i zmienia się na gorszą. Podczas spaceru na Lotnisko Martyna zabija małą dziewczynkę. Pare miesięcy później dziewczyny jadą na obóz harcerski, tam Martyna zakochuje się i zabija dziewczyne która podkochuje się w jej chłopaku. Po powrocie do domu Kacper, jej chłopak mówi jej o zdradzie, więc ona go zabija. Ewa bierze swoją siostrę do egzorcysty, tam pozbywają się z niej ducha. Ewa poznaje Grześka i są parą. Zachodzi w ciąże i rodzi Tadzia, są szczęśliwym małzeństwem. Gdy Tadziu kończy 5 lat, Martyna spotyka faceta który ma dziecko, nazywa się Damian. Gdy dzieci kończą 14 lat idą do szatni i chcą wywołać ducha...







Zmarli mówią, ona słucha

Tytuł: Zmarli mówią, ona słucha
Gatunek: Horror, komedia, fantasy
Główni bohaterowie: Marysia i Konrad Rutkowscy, Sandra, Beata
Pozostali: Marcin, Lila, Lilka, Małgorzata, Joanna, Eryk, Kasia, Sławek, Robert
Rok: 2011  
Stron: 113



Młoda kobieta Marysia Rutkowska, jest swieżo po ślubie z Konradem, ma własny zakład weterynaryjny i jest taka jak każdy inny człowiek. Tylko, że potrafi porozumiewać się ze zmarłymi. Pomaga im przejść na drugą stronę. Jej przyajciółka Sandra zginęła w wypadku, dziewczyna sama prowadziła zakład. Pewnego dnia nakryła młodego chłopaka kradnącego książeczki zdrowia zwierząt z szafki, zadzwoniła do jego matki i tak się stało, że kobiety się zaprzyjaźniły. Kobieta nazywa się Beata.








W pogoni za szczęściem


Tytuł: W pogoni za szczęściem
gatunek: komedia
Główni bohaterowie: Toby McCay, Isabelle Richards, Margaret James, Alexandra Sparks
Pozostali: Rodzice Tobiego, rodzice Isabelle, rodzice Margaret
Rok: myślę, że 2011
Stron: postaram się dużooo :D

17-sto letni Toby i jego problemy, jest tak jak inny chłopak, ugania się za dziewczynami, mało powiedziane, on szuka ich na chama. Zmienia swoje dziewczyny jak skarpetki, szybko mu się nudzą, do tego jest zakłamany jak rzaden inny. Mieszka w Los Angeles razem z rodzicami. Najpierw zakochuje się w dziewczynie z gimnazjum o imieniu Isabelle Richards, jest z nią przez rok, po czym mu się nudzi i szuka sobie nastepnej. Jego celem jest Margaret James, koleżanka z podwórka, nie kocha jej ale mimo wszystko jest z nią. Związek psuje im się po wyjedźcie Toby'iego do Niemiec. Pare tygodni później znajduje sobie Alexandre Sparks, jest od niego młodsza o 4 lata ale i tak z nią jest. Gdy ona z nim zrywa, Toby zaczyna zarywać do Margaret która jest naiwna i godzi sie na powrót  Toby'iego.

sobota, 15 października 2011

Fatalnie, bardzo źle, masakrycznie, tragicznie ...

Sorki, że ostatnio nic nie pisałam ale miałam pare problemów. Pierwsyz to taki, ze rodzice dowiedzieli się o wagarach. Przez dwa dni nie mogłam wychodzić na dwór i wchodzić na kompa ;/ Ale na szczęście im to przeszło :) Ale to tylko jeden z moich problmeów... Byłam ostatnio u mojego byłego w piwnicy, fajnie było ... Tylko to znowu się stało. Wystarczyło, że popatrzę mu w oczy.. Chyba znowu zaczęłam go kochać. Ten jego blask w oczach mówił sam za siebie, ten jego uśmiech. Byłam szczęśliwa gdy powiedział :,,możemy do siebie wrócić''. Jak zawsze sie zgodziłam. Myślałam, że jesteśmy razem, że znowu będziemy szczęśliwi jak kiedyś, ale chyba się myliłam... Wczoraj spytałam się go czy jesteśmy razem, on napisał że sam nie wie. Nie wiem co mam robić wszyscy mnie ostrzegają, ale nie mogę z niego zrezygnować, nie chce, nie. Dobra ale nie mogę się załamywać przez takie coś, wlg to wczoraj na zbiórce harcerskiej było fajnie ;) Przyszła do nas Skautka z Francji :D I weź się człowieku z nią dogadaj xd Jee 11 listopada jedziemy na biwak- w końcu, już nie mogę się doczekać :D 1 listopada będziemy stać na grobach harcerzy, którzy zgineli na wojnie :D A 28 października idziemy sprzątać groby :D Wow xd Dobra nie przynudzam, papatki =*



 Bardzo dziękuję mojej mamusi Paulli za to, że cały czas mnie wspiera- dziękuję mamusiu. :**Kocham cię i chce byś była cały czas przy mnie :*

sobota, 8 października 2011

Małe zmiany :D

No to tak, dzisiaj ogółem był dziwny dzień, o 9.00 byłam już na korkach ;/ Tam jak zawsze nudy- do tego dzisiaj myślałam, że zasne. Gdy skączyła zdanie na ,,możesz już iść'' jakoś się ożywiłam xd Wróciłam do domu, od razu słuchawki na uszy i piosenki :D Ostatnio zaczęłam słuchać Diox- jeden zwykły dzień i Jula- byłam, fajne piosenki, cały czas łażą mi po głowie ;) Potem oglądałam horror- klątwa :D Oczywiście pisząc z Paullą i moim byłym :d Po krótkiej ,,rozmowie pisemnej'' umówiliśmy się pod moim blokiem, powiedział że będzie za 10 min, więc tak jak w reklamie albo filmie oderwałam się od kompa i poszłam się malować xd To było malowanie najszybsze w moim życiu xd Zeszłam więc na dół, on już na mnie czekał :D Przywitaliśmy się i poszliśmy na lotnisko, haha zajebiście było :D Te śmiechy, on do tego gadał o jakiś zombi xd Po krótkim spacerze poszliśmy na mój plac- i nagle zza bloku wyszła moja mama, nie wiedziałam co zrobić albo co powiedzieć. Ale jakoś się wymigałam xd Pogadaliśmy na placu i poszliśmy gdzieś, gdzieś daleko xd Tak na serio poszliśmy na Kochanowskiego, rozpadało się więc poszliśmy do klatki :D Tam się poprzytuliliśmy i wgl, fajnie było :D Ale co do tego czy do niego wrócić to się jeszcze zastanowie, nie wiem czy chce mieć chłopaka- do tego ten mój ogromny problem z którym nie potrafię sobie poradzić.

czwartek, 6 października 2011

Znowu szare dni ...Why?

Dzisiaj w szkole było nawet fajnie :D Znowu Paulla jest moją przyjaciółką, w sumie jakby nie było ona zawsze była przy mnie (nawet jako koleżanka), każdemu trzeba dać drugą szanse ;) Teraz jest mi potrzebna czyjaś dusza czuwająca nade mną, znowu mi smutno. Zaczęłam tęsknić za Siwym i Rudym :(  Po szkole wyszłam na dwór i zaczęłam wyć. Płakałam i płakałam ;( Masakraa jakaś ;( Gadałam z Rudym, ale on i tak mnie nie lubi więc to bez różnicy ;( Ale chociaż na chwilę poczułam się szczęśliwa, nie było to tak jak kiedyś ale ważne że wgl sie odezwał ;)




                                     Rudy, Siwy I miss you. <33 
                                                                         Kocham Was i żałuje, bardzo żałuje 

poniedziałek, 3 października 2011

Co dobre zawsze szybko się kończy ... Ale dlaczego ?

No to tak, w sobotę Siwy i Rudy znowu się obrazili ;/ Oczywiście poleciało pare wyzwisk w moją stronę ale ja jak zawsze olałam to. W niedziele po powrocie od babci przechodziłam przez plac, oczywiście Siwy pobiegł za mną, wyprzedził mnie i stanął przede mną patrząc tymi swoimi słodkimi oczkami i mówiąc ,,przepraszam''. A ja jak zawsze głupia wybaczyłam mu. Dzisiaj było świetnie, znowu wagarowałyśmy z Martini. <3 Byłyśmy w domu u dziadka, zgłodniałyśmy więc wpadłam na pomysł żebyśmy zrobiły sobie coś do jedzenia. Najpierw usmażyłyśmy a raczej przypaliłyśmy paluszki rybne- ale i tak jes zjadłyśmy, dobre były ;D Potem zrobiłyśmy spagetti :D Też nam wyszło ;D Po ,,szkole'', hahaha xd byłam z mamą po spodnie dla mnie, kupiłam sobie takie fajne rurki :D Wyszłam na dwór, Siwy wgl do mnie nie podszedł ;/ Tylko poszedł gdzieś z Rudym ;/ Więc poszłam do dziadka poćwiczyć na rowerku ;D Ważę 50,5 kg- masakraaa ;/ Po godzinie wróciłam na plac, dowiedziałam się od takiego Roberta że Rudy powiedział że jestem głupia i już mnie nie lubi ;/ Więc szybko wróciłam do domu i napisałam Siwemu, że koniec z naszą ,,przyjaźnią''. A potem to się zobaczy jak będzie :D

sobota, 1 października 2011

Nic nowego ;P

W czwartek Siwy w końcu się ze mną pogodził ;D Dodał, że już nigdy się nie obrazi nawet jeśli mój były mi coś będzie robił ;D Wow xd W piątek w szkole było tak sobie, Martini narzekała, że wszystko ją boli, do tego nie byłam na zbiórce harcerskiej, bo moja przyjaciółka pojechała na wesele cioci i jej nie było a sama nie chciałam iść, a poza tym mieliśmy mieć zbiórkę z Druhem Davem- a to by oznaczało - MUSZTRA, a ja nienawidzę musztry xd Więc siedziałam z Rudym, Siwym i moim byłym na placu, nie było aż tak źle ale same nudy ;/ A dzisiaj zaczyna się przeszukiwanie szuflad w celu znalezienia kluczy do domu dziadka ;D W poniedziałek planujemy wagarować i to z Siwutkim ;D Haaa xd

czwartek, 29 września 2011

Czynimy zło ;D

Dzisiaj był zajebisty dzień ;) Wagarowałyśmy z Martini ;) Spotkałyśmy się pod pizzerią bo miałyśmy iść do domu babci, która jest w górach. Tylko, że wzięłam inny klucz, potem myślałam, że ten klucz jest do garażu. Dlatego poszłyśmy tam, ale to też nie ten klucz był... Siedzialyśmy pod garażami 50 minut i myślałyśmy gdzie można iść. W końcu wybrałyśmy się na lotnisko. Byłyśmy tam tylko półtorej godziny, ponieważ zgłodniałyśmy a poza tym łaził po mnie obrzydliwie duży pająk, fuuuuj ;/ Byłyśmy później na takim placu gdzie kiedyś nagrywałyśmy filmy. Huśtałyśmy się na huśtawkach i słuchałyśmy muzyki na moim fonie. Nagle muzyka ucichła i ktoś zaczął do mnie dzwonić. Była to jej mama ;/ My całe wystraszone nie wiedziałyśmy co robić, dałam jej telefon, ona chwile pogadała i powiedziała ,,uff, ale jakby co to byliśmy zwolnieni z lekcji'' i poszła do domu. Była 11.35 więc też poszłam, sama nie chciałam siedzieć. Powiedziałam rodzicom, że zwolnili nas z dwóch ostatnich lekcji- uwierzyli mi ;) Trzeba to kiedyś powtórzyć xd



środa, 28 września 2011

Ale te dni szybko lecą ;D

Co tam u was ciekawego? U mnie same nudy. Szkoła, podwórko i wgl. Mam już dość wiecznego fochania się przez Siwego i Rudego. To jest masakryczne ;/ Ostatnio mój były przyszedł ze mną pogadać, oni się obrazili, następnego dnia pogodziłam się z nimi. Następnego dnia znowu się pokłóciliśmy. I tak jest codziennie. Wczoraj Siwy i Rudy się obrazili. Dzisiaj wracając ze szkoły spotkałam Rudego, swoim słodkim głosikiem powiedział : ,,przepraszam''. Paulla była świadkiem ;) Ale później jak wyszłam na dwór Siwy dalej miał focha, co za żal ;/ Może i lepiej, może zapomnę o nich i będę w końcu się uczyła ? Nie wiem. Czas wszystko zmieni i pokaże ;)

sobota, 24 września 2011

Jee ale fajny dzień ;D

Dzisiaj byłam z Starcie Harcerskim ;D Nasza drużyna zajęła 3-cie miejsce, z czego jestem bardzo dumna bo jest to nowa drużyna. Chodziliśmy po całych Gliwicach ;) Nasz patrol nazwałyśmy ,,seven up'' ;D Po tym Harcerstwie nie działo się dużo. Zaczęłam kochać życie, mimo tego że wszyscy mówią iż jestem brzydka. Mam to już w d***e ;)  5 października czeka mnie i moją drużynę akcja naborowa, czyli nie idziemy do szkoły, jeeest ;D A od 21-23 października będziemy na obozie w Łączy ;) Już nie mogę się doczekać ;).<3

OGŁOSZENIE ... ! !


Zapraszamy wszystkich chętnych do udziału w naszych zbiórkach harcerskich, które odbywają się w każdy piątek od godziny 16 do 18. Zbiórki odbywają się na terenie Gimnazjum nr 4 w Gliwicach. Jeżeli kogoś to zainteresuje i chciałby się dowiedzieć o szczegółach pisać na maila : (jacksonowaa@onet.pl).
Zapraszam serdecznie, Druha Ewa ;**. <3 

niedziela, 18 września 2011

Jest źle ;(

Byłam dzisiaj na dworze, najpierw siedziałam z Rudym i Jonim. Potem przyszedł mój były, fajnie mi się z nim gadało, potem przyszedł jego kuzyn. Powiedział, że szmajdan powiedział, że ja płakałam i chciałam się zabić dlatego że Siwy ze mną zerwał, hahaha. Jak ja z nim nie byłam. Ale potem dowaliło mnie to jak na mnie powiedział ;( Jak on poszedł (kuzyn) zostałam sama z moim ex. Graliśmy w grę kto wyżej położy rękę. No i szedł Siwy zauważył gdzie on trzyma mi rękę i szczelił focha. Zaraz po nim Rudy też szczelił focha ;( Nie wygląda to najlepiej, obrazili się na dobre... ;( Nie wiem co robić. Wiem że jestem brzydka i żaden chłopak mnie nie chce ;( Ale dlaczego? Po co się rodziłam ? ;(

sobota, 17 września 2011

Było fajnie, dlaczego się skączyło?

Ostatnio miałam pare dobrych dni. Dużo się śmiałam, gadałam i wgl. Przedwczoraj siedziałam z moim byłym na ławce, zajebiście było, szczególnie to jak mnie pluł xd Ale wszystko zepsuła wczoraj moja przyjaciółka ;( Przyszła do mnie bo było jej smutno. Ale po jakiejś godzinie znowu zaczęła się śmiąc. Do tego mój były  (a zarazem jej były) zaczął mówić jej takie miłe słówka jak mi przedwczoraj. Jak ja to usłyszałam zrobiło mi się smutno, przestałam się odzywać i ogółem siedziałam jak mysz pod miotłą. Wspominali sobie jak to było gdy byli razem, on dodał ,,to były fajne czasy''- zabrzmiało to tak jak by chciał do niej wrócić ;(
Nie wiem co mam ze sobą robić, wszystko stało się takie szare i brzydkie .... Dlaczego? Co ja takiego zrobiłam, że przez całe życie mam pecha ? Nie moja wina, że urodziłam się brzydka, nie moja wina, że wgl się urodziłam...
Tak poza tym to zastanawiam się po co ja pisze tego bloga skoro nikt go nie czyta?







,,Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby, kiedy będziesz siedział obok niej wiedząc, że nigdy nie będzie TWOJA !''



          

poniedziałek, 12 września 2011

Jak fajnie ;)

Dzisiaj w szkole myślałam tylko o farbie do włosów ;D No to tak, przyszłam do domu i poszłam z mamą na zakupy ;D Poszłyśmy też do kosmetycznego, wybrałam sobie farbę z Palette nie pamiętam jaki kolor ale wiem, że było coś z L15 czy coś takiego. Jak przyszliśmy do domu mama zaczęła mnie farbować ;D Wow, jaki fajny kolor mi wyszedł ;D Zaraz po tym wyszłam na dwór, mój były powiedział, że okropnie wyglądam, ale to tylko jego zdanie ... Mi się podoba ;) Dobra nie przynudzam, papatki ;*;*

niedziela, 11 września 2011

Hahaha xd

Wczoraj było smutno ale i też wesoło ;) No to zacznijmy od smutnego, Siwy, Szmajdan, Joni i Filip obrazili się na mnie, powiedzieli że wole Niemca od nich. Wmówili sobie, że ja coś na nich mówiłam, ale oczywiście to nie prawda....Zaczęłam płakać, wtedy Szmajdan, Filip i Joni przeprosili mnie i nie było tematu. Został tylko Siwy, który nie chciał mnie przeprosić i wgl wybaczyć mi. Wtedy znowu się popłakałam, zaczęłam pisać na ławkach refreny piosenek. Ale on nic. Płakałam dalej, wtedy mi wybaczył i przeprosił. No i tam fajnie gadaliśmy, ale niestety musieli iść do domu. Więc zostałam sama. Chwilę później przyszedł Rudy który totalnie mnie rozśmieszył. Nie ważne czym ;D Jak przyszłam do domu, mama powiedziała że jutro (czyli dzisiaj) zafarbuje mi włosy ;D Ona poszła do koleżanki, więc siedziałam przy kompie oglądając ,,zaklinacz dusz''. Masakraa zaczęła się dopiero jak wróciła do domu. Wyciągnęła mnie na dyskotekę. Hahaha, cały czas siedziałam przy stoliku i szukałam ją w tłumie. Potem dosiadł się do mnie jakiś 30-sto latek, który wciąż nawijał o moim numerze telefonu. W końcu wyciągnął mnie do tańca. Mama to sikała ze śmiechu. Ten koleś wgl tańczyć nie umiał, albo był tak pijany... xd Wróciliśmy o 3. Wgl mama nie pamięta co się działo wczoraj, dobra jest ;)

sobota, 10 września 2011

Znowu szare dni dopadły mnie ... ;(

Zacznijmy od fajnych rzeczy, no to tak. W czwartek wymyśliłyśmy z Paullą i Martini nowe istoty zwane Brodaczami Pospolitymi ;D Hahaha ile śmiechu było ;d xd Ale od piątku wszystko się zepsuło... ;( Mam głupią mamę, nie chce zafarbować mi włosów, ale dlaczego? Mam 15 lat a ona traktuje mnie jak bym miała tylko 5 ;(  Połowa dziewczyn w tym wieku ma już inny kolor włosów.... Do tego wszystkiego wczoraj dowiedziałam się, że moim ,,najlepsi przyjaciele'' czyli Siwy i Rudy obrabiali mi dupę ;( I licz w tych czasach na kogoś. Szczeliłam na nich focha, niech zobaczę jak ja się czuje gdy oni to robią. Ale jakoś nie chce im wybaczać, nie za to co zrobili ;( Tutaj tacy przyjaciele, pomagali mi jak tylko było mi smutno, byli przy mnie jak zostawił mnie chłopak, tylko dzięki nim przestałam za tym dupkiem tęsknić ! ;( A teraz obrabiają mi dupę ;( Dobra nie przynudzam, papatki. <3 ;*;*

środa, 7 września 2011

Co za dziecko z niego ;/

Wczoraj byłam na zajęciach dodatkowych w szkole ;d Nawet fajnie było, tylko szkoda, że nam się babka zmieniła ;( No to tak, jak skączyłam zajęvia to szybko szłam na plac zabaw żeby zobaczyć Siwego, ale juz go nie było ;( No więc siedziałam z takim Wydrą (jego przezwisko), Jonim i takim rokkickim ;d I jakieś 10 min później przyszedł mój były... Żal mi go. Otworzył portfel i zauważyłam nową legitymacje ze zdjeciem dlatego chciałam żeby mi pokazał ;d I on coś takiego - ,,ja ci pokaże zdjęcie jeżeli ty pokażesz mi cycki'' ja się na niego spojrzałam a on coś takiego - ,,być może za 2 dni będę wolny bo związek mi się psuje''. Co za dziecko, potem pisał mi jeszcze na gg, żebym mu pokazała cycki i wgl co za debil z niego. On chyba nie kapuje co to znaczy ,,zrywam z tobą'' jak mi go żal;/ A dzisiaj w szkole było fajniee słuchałam muzyki na matmie ;d Na wf nie ćwiczyłam bo nagrywałam z Paullą i Martini zajebiste filmiki i było super. Pogoda dupiata ;/ Chmury i wgl wygląda jak by miało padać ;/ Dobra nie przynudzam, paapatki. <3 ;*

poniedziałek, 5 września 2011

W końcu fajny dzień ;D

Dzisiaj było fajniee ;D W szkole było śmiechowoo, dziękuję Paulla i Martini ;) Ze szkoły wróciłam padnięta, nie miałam siły na nic a musiałam nauczyć się na angielski ;/ Nauczyłam się i wyszłam na dwór, było strasznie nudnooo ;/ Ale później się rozkręciło, właśnie wtedy kiedy musiałam wracać do domu ;/ Rudy już chyba nie jest na mnie zły  ;D

niedziela, 4 września 2011

Mam wszystkiego dosyć ... ;(

Rudy, mój kolega dzisiaj mi dokuczał ;( Cały czas mówił do mnie ,,frajer'' i ,,debilka'' latało mi to koło dupy ale jak powiedział, że ja kocham tego Niemca, to myślałam, że go zabije ... Nie będę z ich powodu wychodziła na dwór, jeżeli Siwemu będzie przykro to niech podziękuje Rudemu i Szmajdanowi ... Tacy dobrzy ''przyjaciele''.

sobota, 3 września 2011

Nidy nie sądziłam, że ...

Dzisiaj dowiedziałam się parę rzeczy, które mnie zasmuciły. Ten chłopak z Niemiec powiedział drugiemu koledze, że jestem brzydka, a mi jeszcze w czwartek powiedział, że tam w Niemczech nie ma takich ładnych dziewczyn jak ja ... ;( W ogóle naopowiadał jakieś głupoty, że ja niby mu powiedziałam, że nie lubie takiego jednego chłopaka, i on za to jest obrażony na mnie ... Nie wiem czy ten chłopak skłamał, bo jest zazdrosny czy ten Niemiec był wobec mnie nieszczery. Nie wiem po prostu nie wiem. Napisałam do tego Niemca na facebook-u i po paru godzinach on był dostępny, ale niestety nic nie odpisał, czyli się nie dowiem. Jest mi smutno bo tu się do mnie kleił, komplementował mnie, wyróżniał a okazało się, że to była tylko gra ! Tyle mu zawdzięczam, nauczył mnie grać w bilarda, sprawił że uwierzyłam w siebie ! Jedne głupie słowo (,,jesteś brzydka'') wszystko zmieniło. Znowu czuję się jak szmata do podłogi nikomu nie potrzebna ... ;(

piątek, 2 września 2011

Nawet fajnie było, ale .... ;(

W szkole było super, śmiałam się z moją przyjaciółką Martini i z koleżanką Paullą ;) Takie jaja były xd W domu nikogo nie było, mama poszła po mojego młodszego brata do szkoły a ja siedziałam na Facebook-u i pisałam z moim kolegą z Niemczech :D Jest jeden problem, wszystko muszę przetłumaczać xd Złe zło ... :D Później wyszłam na dwór, okazało się że Siwy (mój kolega) nie wyjdzie bo się źle czuje ;( No więc musiałam siedzieć z moim byłym, który mnie bił i mnie wkurzał, co za dziecko ;/ Potem przyszli bracia Siwego i Rudego i oni zaczęli mnie wkurzać ;/ Ale nie ważne, jutro nie wyjdę bo muszę jechać na jakiś zasrany festyn działkowy do mojej babci ;/ Nieee chce, wolałabym siedzieć z Siwym. Aha, wgl Rudy dzisiaj był jakiś fochasty, cały czas pokazywał mi język i wgl był taki nie miły ;( On czyni zło !
Dobra nie przynudzam, może jutro napiszę albo kiedyś tam :D
Papatki. <3 ;* ;*

czwartek, 1 września 2011

Będę tęskniła za moimi wriatami :D ;(

I dzisiaj już na rozpoczęcie roku szkolnego ;( Mamy na 9.00, żaal ;/ Dzisiaj mojej świętej pamięci ciocia skączyłaby 35 lat ;( [*] A wczoraj na podwórku było fajnie :D Mój młody kolega cały dzień mnie przytulał, z resztą nie tylko on :D Wgl nie wiem co strzeliło do głowy mojemu byłemu bo puszcza mi oczka, klępnął mnie w tyłek, żall normalnie xd Jednym słowem jest zajebiście, dzisiaj muszę pożegnać się z takim jednym chłopakiem bo jutro wyjeżdża do Niemiec ;((( Nieee xd
Dobra nie przynudzam, papatki. <3 ;* ;*

wtorek, 30 sierpnia 2011

Nie chce szkoły ;(

Wczoraj miałam jakiś smutny dzień, wszyscy mnie traktowali jak powietrze. Do tego obraził się na mnie kolega ;( Przeprosiłam go a on powiedział, że wolałby przeprosiny od mojej przyjaciółki a nie ode mnie ;( No więc się popłakałam, dopiero wtedy wszyscy się mną zainteresowali, on przyszedł i mnie przeprosił :D A w ogóle to jego brat chce żebym pokazała mu mój stanik z panterką xd Cały czas łaził i gadał o tym staniku, np. ,,Oskar dam ci piłkę jak ona pokaże mi stanik z panterką'' hahaha xd A dzisiaj rano dostałam list od drugiego kumpla który jest Niemcem :D Potrafi mówić po polsku ale nie potafi pisać, więc napisał mi po angielsku :D No a wczoraj się do niego przytuliłam :D Jee xd Dobra nie zanudzam już, dzięki za przeczytanie posta, papatki ;* ;* <3

poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Jak zawsze :D

Yyy to była dupa a nie odpust, same głupie rzeczy ;/ Ale kupiłam sobie koraliki, łańcuszek z moim znakiem zodiaku i takiego pająka (z resztą co roku go kupuje :P). Wgl to spotkałam dziewczynę, która puściła o mnie ploty, więc podeszłam do niej i powiedziałam, że ma to wszystko odwołać. Ona była na nie. Więc chciałam ją przekonać ręcznie. Dałam jej z liścia, odwróciłam się i chciałam iść, ona złapała mnie za włosy i mocno ciągnęła (wyrwała mi garść włosów) więc ja jak kot wyciągnęłam sobie pazurki :D Wbiłam jej w rękę, pokazywałam to kiedyś znajomym, Paulla też powinna wiedzieć. No i wtedy mnie puściła, ale nie odpuściłam jej tego i zaczęłam ją drapać gdzie tylko się dało. Ale oczywiście jakaś stara baba zniszczyła mi to bo kazała nam przestać a ona ze strachu uciekła. Ma szczęście. Dzisiaj mój Miki ma urodziny ;(
Najlepszego. <3 ;* ;*

                                           Kocham Cię ! ♥

niedziela, 28 sierpnia 2011

Ale czadlot ;d

Wczoraj na moim podwórku było fajnie ;d Siedziałam jak zawsze z moją ekipką i do południa zajebiscie się bawiłam. Potem tato przyszedł z pracy i zabrał mnie z bratem na Leśne ;( Długo nie byliśmy, dlatego wyszłam jeszcze na dwór, z mojej ekipki zostały tylko trzy osoby. I z nudów poszliśmy do pizzeri i graliśmy w bilarda :D Jee ale fajnie było ;d Potem wrócilismy na plac i mój brat z kolegami rzucali się piaskiem i bili się. W między czasie przyszedł mój stary kumpel z dziecieńcych lat :D Wszyscy już poszli, zostałam tylko ja, mój brat i ten kolega. Nawet fajnie mi się z nim gadało, gdyby nie to że przyszedł mój były ;/ Zaczął opowiadać takie bajeczki, hahaha. Myślał, że mu uwierze. Była już 21 więc musiałam iść do rodziców, którzy byli na festynie. Nie chciałam iść ponieważ znowu mogę stracić kontakt z tym kumplem... ;( Na tym festynie było tak nudno ;/ Looool xd A dzisiaj jadę do mojej babci bo u niej jest odpust i trzeba sobie coś kupić :D

sobota, 27 sierpnia 2011

Wszystko ok ;d

U mnie jak na razie jest lepiej, moi mali koledzy z podwórka mają coraz więcej tajemnic, i to chodzących o mnie... xd Byłam wczoraj na leśnym, strasznie nudno było, do tego przyjechał mój młodszy brat i nie mogłam za bardzo sobie popływać. I widziałam chłopaka, którego kocham, wtedy to już w ogóle nic mi sie nie chciało. No ale jak przyjechaliśmy z powrotem wyszłam jeszcze z bratem na dwór, musiałam .... Stęskniłam się za tymi dzieciakami z podwórka xd Mają od 11-13 lat ale są tak zajebiści  :D Dobra nie przynudzam, może później coś dopiszę :D

poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Łoo już 9 miesięcy nic nie pisałam, hahaha xd Część 2

Wczoraj zapomniałam napisać o wielu rzeczach. No to tak, miałam zajeb***e wakacje, byłam w Marianowie (niedaleko Stargardu Szczecińskiego) nad jeziorem. Jeździliśmy również nad Morze, byliśmy w Pobierowie, w Kołobrzegu i Dziwnowie ;) Potem pojechałam z moją ciocią i jej chłopakiem do Warszawy. Tam podobało mi się najbardziej. Codziennie chodziłam z ciocią po mieście, po centrach handlowych :D A co noc oglądaliśmy po trzy nawet po cztery horrory, do tego cioci chłopak mnie straszył ...xd No i w jakiś cudowny dzień jechałyśmy z ciocią na starówkę, zatrzymałyśmy się na światłach i zauważyłam szkołę, do tego było napisane ,,nowe kierunki'' a pod spodem były wymienione. Zauważyłam, że jest napisane ,,technik weterynarii'', właśnie ten kierunek na który chce iść ;) Spisałam sobie adres internetowy szkoły. Po drodze rozmawiałam z ciocią o tym i ona powiedziała, że jeżeli rodzice pozwolą mi przyjechać to ona chętnie mnie ''przygarnie''. Jak wróciłam do domu to od razu zaczęłam rozmowę o tej szkole, mama na początku mówiła, że ,,tak, pojedziesz'' itd, ale teraz znów jej coś nie pasuje i raczej nie pojadę ;/ Jak mi nie pozwoli to sama sobie pozwolę i bez ich wiedzy wyjadę stąd. Potem byłam na parę dni u mojej babci w górach, same nudyy ;/ Ale oglądałam taki fajny serial, który bardzoooo mi się spodobał :D I do teraz go oglądam, zaraz zresztą dodam jego opis :D Także miesiąc miałam fajny, teraz znowu jest do dupy, wczoraj dowiedziałam się, że ten ktoś nie chce się nawet umówić na spacer jako kolega ... Mam okropne życie, zawsze kiedy kogoś pokocham, zacznie mi na nim zależeć to nigdy nie mam szans u niego ;(((  Takie jest życie brzydkiej dziewczyny, dobra nie przynudzam moimi problemami...





OPIS SERIALU 


Oryginalny tytuł : Ghost Whisperer 

Gatunek : fantasy, dramat, thriller, komedia

W roli głównej : Jennifer Love Hewitt (Melinda Gordon), David Conrad (Jim Clancy/ Sam Lucas), Aisha Tyler (Andrea Marino) 



  Amerykański serial telewizyjny o młodej kobiecie, która porozumiewa się z duchami- duszami zmarłych, które maja niedokończone sprawy na ziemi.






Krótki opis serialu, ale właściwie tylko o tym jest xd No to tyle na dzisiaj, może później coś dopiszę ;)
Papatki ;****




 


niedziela, 21 sierpnia 2011

Łoo już 9 miesięcy nic nie pisałam, hahaha xd

No to tak, w moim życiu co chwilę się zmienia. Moja koleżanka Paulla cały czas opisywała to w swoim blogu. W ciągu trzech miesięcy miałam dwóch chłopaków, jeden zostawił mnie po dwóch tygodniach, w sumie to przez moją głupotę, no ale trudno. A z drugim byłam przez dokładnie 51 dni, przez ten czas zajebiście się bawiłam, szkoda że tak krótko, no ale cóż...Życie. Teraz mam kolejny problem, bo zakochałam się w kimś, a ten ktoś kocha kogoś innego i jest dupa ! ;( Staram się nie pokazywać tego, że cholernie mi jest trudno i że tak na prawdę mogłabym stanąć na środku ulicy i zacząć ryczeć jak głupia .... Myślę, że kiedyś mi to przejdzie, bo już nie wierzę że będzie dobrze, przynajmniej nie w tej sytuacji.


             `Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby, kiedy będziesz siedział obok niej 
                                                   wiedząc, że nigdy nie będzie
                                                                                   Twoja !'


No to tyle z mojej strony, dziękuję za przeczytanie mojego posta, postaram się pisać codziennie ;) Papatki **