sobota, 8 października 2011

Małe zmiany :D

No to tak, dzisiaj ogółem był dziwny dzień, o 9.00 byłam już na korkach ;/ Tam jak zawsze nudy- do tego dzisiaj myślałam, że zasne. Gdy skączyła zdanie na ,,możesz już iść'' jakoś się ożywiłam xd Wróciłam do domu, od razu słuchawki na uszy i piosenki :D Ostatnio zaczęłam słuchać Diox- jeden zwykły dzień i Jula- byłam, fajne piosenki, cały czas łażą mi po głowie ;) Potem oglądałam horror- klątwa :D Oczywiście pisząc z Paullą i moim byłym :d Po krótkiej ,,rozmowie pisemnej'' umówiliśmy się pod moim blokiem, powiedział że będzie za 10 min, więc tak jak w reklamie albo filmie oderwałam się od kompa i poszłam się malować xd To było malowanie najszybsze w moim życiu xd Zeszłam więc na dół, on już na mnie czekał :D Przywitaliśmy się i poszliśmy na lotnisko, haha zajebiście było :D Te śmiechy, on do tego gadał o jakiś zombi xd Po krótkim spacerze poszliśmy na mój plac- i nagle zza bloku wyszła moja mama, nie wiedziałam co zrobić albo co powiedzieć. Ale jakoś się wymigałam xd Pogadaliśmy na placu i poszliśmy gdzieś, gdzieś daleko xd Tak na serio poszliśmy na Kochanowskiego, rozpadało się więc poszliśmy do klatki :D Tam się poprzytuliliśmy i wgl, fajnie było :D Ale co do tego czy do niego wrócić to się jeszcze zastanowie, nie wiem czy chce mieć chłopaka- do tego ten mój ogromny problem z którym nie potrafię sobie poradzić.

2 komentarze: