poniedziałek, 5 września 2011

W końcu fajny dzień ;D

Dzisiaj było fajniee ;D W szkole było śmiechowoo, dziękuję Paulla i Martini ;) Ze szkoły wróciłam padnięta, nie miałam siły na nic a musiałam nauczyć się na angielski ;/ Nauczyłam się i wyszłam na dwór, było strasznie nudnooo ;/ Ale później się rozkręciło, właśnie wtedy kiedy musiałam wracać do domu ;/ Rudy już chyba nie jest na mnie zły  ;D

5 komentarzy: